Ratunku! Wymyśliłam męża

Ratunku! Wymyśliłam męża

Zwariowana komedia romantyczna.
Flora i Bartek, małżonkowie. On – do bólu praktyczny, nieskory do zmian, mało romantyczny osobnik o ironicznym poczuciu humoru. Ona – niezdarna marzycielka pragnąca w związku odrobiny czułości. Lecz nie z nim takie numery. Musiałby się stać kimś innym. A co, jeśli ona, przy użyciu skrywanych przed nim umiejętności, może wyczarować nową, lepszą wersję męża? I przy okazji spełnić inne wielkie marzenie.
Flora ma szansę się przekonać, jaki wpływ na małżeństwo mają domysły i pragnienia. A wszystko to w asyście przyjaciół, których śmiało można nazwać galerią osobliwości... To znaczy osobowości.
***
„Och, jakże mi smakowało! Udane połączenie humoru i wzruszeń w odpowiednich proporcjach, z dodatkiem podkreślającej smak ironii i ze szczyptą sarkazmu. Było ciekawie, dynamicznie, intrygująco, oryginalnie, emocjonująco i żywiołowo. Słodycz uczuć idealnie zbilansowana lekko gorzkim posmakiem prozy życia. Niebo w gębie, pyszna rozrywka! Gorąco polecam!” – Malwina Ferenz, pisarka
***
„Miła, ciepła opowieść o ludziach zwyczajnie niezwyczajnych. Lekko, dowcipnie napisana, idealna dla wielbicieli powieści obyczajowych z odrobiną magii w tle. Czytając, uśmiechałam się sama do siebie i... do bohaterów” – Justyna Wydra, pisarka.
***
„Zdecydowanie fantastyczny czas z przezabawną historią. Zwariowane perypetie grupki przyjaciół, szalone pomysły, mnóstwo śmiechu sprawia, że powieść po prostu się pochłania. Gorąco polecam!” – Ewelina Kwiatkowska-Tabaczyńska, Zaczytana Ewelka
***
„Piękna, zaskakująca, kobieca historia. Biją z niej mądrość i ciepło. Barwny język, nietuzinkowi bohaterowie, wartka akcja – czyta się szybko i bardzo przyjemnie, uśmiech często nam towarzyszy. Czytajcie, warto!” – Wiesława Biegańska, Tatiasza i jej książki.