Takiej książki jeszcze nigdy nie było, bo nikt nie zebrał w jednym tomie tak wielu legend, które kiedyś powszechnie funkcjonowały w świadomości społecznej i były obok religii jej chlebem pow...
Nowa publikacja Andrzeja Potockiego z cyklu Judaica. „Słownik biograficzny Żydów z Podkarpackiego" zamyka swoistego rodzaju tryptyk, jego autorstwa, poświęcony Żydom żyjącym...
Nigdy nie spotkałem osobiście księdza Karola Wojtyły, a jednak nasze drogi wiele razy skrzyżowały się w Bieszczadach i Beskidzie Niskim. Chodziliśmy po tych samych szlakach i ścieżkach. Piliśmy wod...
"Chasydzi są najprawdziwszymi miłośnikami Boga, czasami szalonymi w swej miłości” - Enzo Bianchi Moja fascynacja chasydami rozpoczęła się od lektury „Opowieści cha...
"Chasydzi są najprawdziwszymi miłośnikami Boga, czasami szalonymi w swej miłości” - Enzo Bianchi Moja fascynacja chasydami rozpoczęła się od lektury „Opowieści cha...
Książka ma charakter etnobotaniczny, jest więc połączeniem wiedzy o roślinach z różnymi aspektami kultury i tradycji w gospodarstwie domowym. Przystępnie i na konkretnych przykładach opisuje...
Życzliwe przyjęcie, z jakim spotkało się pierwsze i drugie wydanie książki, skłoniło mnie do uzupełnienia niektórych zakapiorskich opowieści i jednocześnie dodania kolejnych, tak aby obraz t...
W PRL-u cenzura nie dopuściłaby do ukazania się tej książki. Prędzej ja trafiłbym za kratki niż ona na półki księgarskie. A jednak "przystanek Bieszczady" w moim życiu, pomimo tych...
W PRL-u cenzura nie dopuściłaby do ukazania się tej książki. Prędzej ja trafiłbym za kratki niż ona na półki księgarskie. A jednak "przystanek Bieszczady" w moim życiu, pomimo tych...
Tamte Bieszczady to moja przepadła Atlantyda, której już nikt i nigdy nie zdoła wskrzesić ani nawet opowiedzieć, bo nie staje słów, żeby opisać ludzką wiarę i nadzieję, radość i smute...
Legendy to najbardziej po ludzku opowiedziana historia. Były niegdyś żywą pamięcią pokoleń. Przechodziły jak rodzinne dziedzictwo z ojca na syna. Jedne miały w sobie ziarno prawdy, inne tylko zwycz...
Tamte Bieszczady to moja przepadła Atlantyda, której już nikt i nigdy nie zdoła wskrzesić ani nawet opowiedzieć, bo nie staje słów, żeby opisać ludzką wiarę i nadzieję, radość i smute...
Plany wojenne..., czyli dylematy jak obronić, bądź zdobyć GalicjęPamiętny rok 1914. Za Cara i Najjaśniejszego Pana, czyli ofensywnie i defensywnie w stronę Karpat na lądzie i w powietrzu
Tamte Bieszczady to moja przepadła Atlantyda, której już nikt i nigdy nie zdoła wskrzesić ani nawet opowiedzieć, bo nie staje słów, żeby opisać ludzką wiarę i nadzieję, radość i smute...
Tamte Bieszczady to moja przepadła Atlantyda, której już nikt i nigdy nie zdoła wskrzesić ani nawet opowiedzieć, bo nie staje słów, żeby opisać ludzką wiarę i nadzieję, radość i smute...