Była połowa maja 1983 roku. W pełni nocnej ciszy, w mieszkaniu naczelnika XI wydziału Departamentu I MSW, pułkownika Henryka Kostrzewy, zaterkotał natarczywie telefon. Gospodarz poruszył się w ł&oa...
Była połowa maja 1983 roku. W pełni nocnej ciszy, w mieszkaniu naczelnika XI wydziału Departamentu I MSW, pułkownika Henryka Kostrzewy, zaterkotał natarczywie telefon. Gospodarz poruszył się w ł&oa...
Była połowa maja 1983 roku. Rankiem z małego domku na przedmieściu Gdańska wyszedł dwudziestoparoletni, szczupły mężczyzna. Stanął w furtce i rozejrzał sie w jedną i drugą stronę. Uliczka była pust...
Była połowa maja 1983 roku. Rankiem z małego domku na przedmieściu Gdańska wyszedł dwudziestoparoletni, szczupły mężczyzna. Stanął w furtce i rozejrzał sie w jedną i drugą stronę. Uliczka była pust...