Pies jaki jest, każdy widzi. Więc cóż takiego ma w sobie, że wszystkie dzieci (i prawie wszyscy dorośli) chcą go mieć? Czy to ten wiecznie rozmerdany ogon? A może szaleńcza radość, kiedy wit...
Pies jaki jest, każdy widzi. Więc cóż takiego ma w sobie, że wszystkie dzieci (i prawie wszyscy dorośli) chcą go mieć? Czy to ten wiecznie rozmerdany ogon? A może szaleńcza radość, kiedy wit...
A gdyby tak drożdżowy rogalik został księżycem? Choć przez jedną noc! A koniki z karuzeli nie były wcale z drewna, tylko prawdziwe, najprawdziwsze, z miłą sierścią i aksamitną grzywą? I gdyby kukuł...