Zaczęło się to pewnego zwykłego piątkowego popołudnia. Kolejne rodzinne spotkanie w naszym domu w zachodnim Londynie. Na sofie siedziała moja teściowa. Rozejrzała się dumnie wkoło, uśmiechnęła, po ...
Zaczęło się to pewnego zwykłego piątkowego popołudnia. Kolejne rodzinne spotkanie w naszym domu w zachodnim Londynie. Na sofie siedziała moja teściowa. Rozejrzała się dumnie wkoło, uśmiechnęła, po ...