Społeczeństwo, w którym zwycięzca bierze wszystko. Dlaczego garstka najbogatszych posiada o wiele więcej niż reszta z nas
Rynki dla zwycięzców mają wiele negatywnych konsekwencji, które będą głównym przedmiotem naszego zainteresowania. Zwiększyły one różnice między bogatymi a biednymi. Zwabiły część najbardziej utalentowanych obywateli do wykonywania społecznie nieproduktywnych, a czasami nawet destrukcyjnych zadań. W gospodarce, która już wcześniej inwestowała zbyt mało w przyszłość, wprowadziły szkodliwe wzory inwestycji i konsumpcji. W pośredni sposób doprowadziły do tego, że najwybitniejsi studenci trafiają do wąskiego grona elitarnych instytucji. Jeszcze bardziej utrudniły znalezienie produktywnej niszy osobom, których talenty objawiają się dopiero w późniejszym okresie życia. Rynki dla zwycięzców ukształtowały także naszą kulturę i nasz język w sposób, który wielu ludzi uważa za wysoce niepokojący […]. Podczas gdy zwolennicy wolnego rynku utrzymują, że bodźce rynkowe prowadzą do społecznie korzystnych rezultatów, my twierdzimy, że rynki dla zwycięzców przyciągają zbyt wielu uczestników, co skutkuje wytworzeniem nieefektywnych wzorców konsumpcji i inwestycji, a w wielu przypadkach prowadzi do psucia naszej kultury.
Wstęp 17
Podziękowania 21
Rozdział 1. Rynki, na których zwycięzca bierze wszystko 23
Rozdział 2. Jak powstają rynki dla zwycięzców? 49
Rozdział 3. Rozwój rynków dla zwycięzców 75
Rozdział 4. Wzrastające dochody najbogatszych 95
Rozdział 5. Gwiazdy niższych lig 123
Rozdział 6. Zbyt wielu uczestników rywalizacji? 141
Rozdział 7. Problem marnotrawnych inwestycji 169
Rozdział 8. Zmagania o edukacyjny prestiż 195
Rozdział 9. Ograniczanie marnotrawnej rywalizacji 219
Rozdział 10. Media i kultura w społeczeństwie dla zwycięzców 243
Rozdział 11. Nowe stare rozwiązania 267
Bibliografia 293