Jak odnieść sukces bez penisa
Prowokujący tytuł to dopiero początek. Najlepsze znajdziesz w środku. To nie jest książka dla grzecznych dziewczynek. To sekretna broń dla kobiet, które wiedzą, czego chcą, i nie zamierzają nikogo pytać, czy mogą po to sięgnąć. Bądź pewna siebie jak Miranda Priestly z filmu Diabeł ubiera się u Prady i skuteczna jak Claire Underwood z House of Cards. Zaufaj sobie. Wzmocnij swoją pozycję w pracy. Rywalizuj z mężczyznami o najwyższe stanowiska i zawrotne pensje. Karen Salmansohn z dużym poczuciem humoru odkryje przed tobą najskuteczniejsze biznesowe strategie i ujawni sekrety tych, którzy nie zatrzymają się, zanim nie dojdą na sam szczyt. Zastosuj metody opisane w tej książce, a przekonasz się, że sukces jest na wyciągnięcie ręki. Karen Salmansohn była konsultantem do spraw wizerunku w takich firmach jak L’Oreal i MTV. W wieku dwudziestu ośmiu lat awansowała na stanowisko wiceprezesa agencji reklamowej, a potem zwolniła się z pracy, bo zawsze marzyła, by zostać pisarką. Jej książki sprzedały się w milionach egzemplarzy.Mieszka w Nowym Jorku. Każdego dnia dzięki dekoltowi możemy utrzeć nosa penisowi! W końcu dobry dekolt (a nawet i przeciętny) może wpływać na nastrój, w jakim znajdzie się właściciel penisa. Ale nigdy odwrotnie. * Pewność siebie jest bardzo potrzebna, gdy musimy sobie poradzić z najokropniejszym słowem, jakie według mnie istnieje: prawie. Jak w: Prawie udało mi się sprzedać powieść. Albo gorzej: Prawie dostałam Pokojową Nagrodę Nobla. Albo zupełnie fatalnie: Prawie udało mi się spotkać Clive’a Owena i pójść z nim do łóżka. Z gorzkim smakiem tego słowa można sobie poradzić jedynie za pomocą olbrzymiej dawki pewności siebie. To ona dodaje energii i ducha walki, niezbędnych do ciągłego posuwania się do przodu jak króliczek Duracella.