Najbardziej lubię zapach liści, kiedy jesienią sunę rowerem przez pustą Dolinę Sąspowską.Ciszę i chłód dzikich jaskiń, do których ścieżki znam tylko ja.Ostatni...
Przez otwarte dachy patio wlatują ptaki, dzikie ptaki, aby napić się wody z fontanny znajdującej się w s?rodku i poszukać okruszków. I w zasadzie nie opuszczają domu przez cały dzień. Grucha...
Są miasta, które przeobrażają się w literackie legendy dzięki sugestywności ich wizerunków utrwalonych czy wręcz narzuconych zbiorowej wyobraźni przez pisarzy. To, co dla Dublina uczy...
“Nie zaznał przyjemności, kto nie jeździł sandomierskimi wąwozami. Piętrzą się przed oczyma zamki, ruiny, zwaliska, złomy skał – gliniane. Słońce chodzi, jak bogaty chłop, po szczelinac...