Kto by pomyślał, że mała dziewczynka o imieniu Marysia może być aż tak straszliwym smokiem! Na pewno nie jej mama. I tata też nie. Ani babcia. Jedynie dziadek miał pewne podejrzenia. Rezolutna Mary...
Miś jest zmęczony. Najbardziej na świecie chciałby zasnąć, ale ciągle przeszkadzają mu jakieś hałasy. A to ktoś pracuje w tartaku, a to urządza wielkie pranie, a do tego śpiewy, tupoty i inne harce...