Właśnie łyknęłam, jednym haustem, porcję toskańskiego ciepła. Dziękuję, bo to wyborny posiłek dla zmysłów. Czekam na dokładkę. Czytając książkę, na przemian to śmiałam się, to płakałam...
A potem leniwie drepczemy na dół, podpatrując ogrody i sposoby na ozdobienie muru lub rozczulając się majtkami na sznurku, przesłaniającymi świat św. Antoniemu w malutkiej kapliczce. Zagląda...
A potem leniwie drepczemy na dół, podpatrując ogrody i sposoby na ozdobienie muru lub rozczulając się majtkami na sznurku, przesłaniającymi świat św. Antoniemu w malutkiej kapliczce. Zagląda...