Swoim pasjonującym i przystępnym stylem Bożena Fabiani opisuje dwór Wazów w Warszawie, na pierwszym planie przedstawiając kolejnych królów z polskiej odnogi tej dynastii (Zygmunta III, Władysława I...
W książce m.in.:• esej Beaty Nowackiej i Zygmunta Ziątka o "Historiach przygodnych"• "Konin jak Colorado" - fotoreportaż ze zdjęciami Ryszarda Kapuścińskie...
Czyta Jacek Kiss."Jadąc do Babadag to książka o podróży przez zapomnianą Europę. Polska, Słowacja, Węgry, Rumunia, Słowenia, Albania, Mołdawia – przez te kraje podr&oa...
Wojna nie ma w sobie nic z kobiety była gotowa już w 1983 roku. Dwa lata przeleżała w wydawnictwie. Autorkę oskarżono o ""pacyfizm, naturalizm oraz podważanie heroicznego obrazu kobiety r...
„Doskonale a nawet gorzej” – to blisko sto tekstów - felietonów i artykułów poświęconych Polsce i Polakom a także wydarzeniom o charakterze międzynarodowym, ...
"Cesarz. Postscriptum" to nagranie w formacie mp3 książki Ryszarda Kapuścińskiego "Cesarz" według adaptacji Krystiana Nehrebeckiego. Książkę czyta Zbigniew Zapasiewicz. Dzieło z...
Imperium. Postscriptum"Imperium. Postscriptum" to nagranie w formacie mp3 książki Ryszarda Kapuścińskiego "Imperium" według adaptacji Krystiana Nehrebeckiego. Książkę czyt...
W „Gaumardżos” podróżował po Gruzji, a w opowieściach terenowo-przygodowych „Między wariatami” Marcin Meller odwiedza Afrykę, bliski wschód, bierze udział w c...
„Lalki w ogniu” to książka, która cieszy się ogromną popularnością wśród Czytelników i zdobyła uznanie dziennikarzy, mistrzów polskiego reportażu oraz znawc&...
Czytają Jacek Hugo-Bader i przyjaciele.Pojechałem do ZSRR kilka razy w 1991 i 1992 roku i więcej nie chciałem. Fantastyczni ludzie i obraza rozumu. Wielka sztuka i poniżające poszukiwan...
„Doskonale a nawet gorzej” – to blisko sto tekstów - felietonów i artykułów poświęconych Polsce i Polakom a także wydarzeniom o charakterze międzynarodowym, ...
Nie pamiętam, kiedy dokładnie zdaliśmy sobie z tego sprawę. Wiem, że nastąpiło to jednego z tych dni, gdy byliśmy sami na drodze, mieliśmy przed sobą otwartą przestrzeń, a wiatr trochę ucichł, pozw...
Nie pamiętam, kiedy dokładnie zdaliśmy sobie z tego sprawę. Wiem, że nastąpiło to jednego z tych dni, gdy byliśmy sami na drodze, mieliśmy przed sobą otwartą przestrzeń, a wiatr trochę ucichł, pozw...
"„Jadę na Kołymę, żeby zobaczyć, jak się żyje w takim miejscu, na takim cmentarzu. Najdłuższym. Można się tu kochać, śmiać, krzyczeć z radości? A jak tu się płacze, płodzi i wychowuje dz...