Józef K., oskarżony bez podania zarzutów, to nie żaden skromny urzędnik ani człowiek bez winy – choć tak się zwykło czytać Proces. Siła, która niszczy karierę i życie amb...
Po co nam kolejny Kafka? Choćby po to, by przekonać się, że wbrew pozorom wcale go dobrze nie znaliśmy. Przygotowując Dzienniki do druku po raz pierwszy, wydawcy pośmiertnej spuścizny pisarza znacz...
Władza jest wszędzie, choć nikt nie wie, kto naprawdę za nią stoi. Władza jest anonimowa. Największa jej moc? Absurd. Wytrącanie człowieka z poczucia niewinności i bezpieczeństwa.
Józef K., oskarżony bez podania zarzutów, to nie żaden skromny urzędnik ani człowiek bez winy – choć tak się zwykło czytać Proces. Siła, która niszczy karierę i życie amb...
Po co nam kolejny Kafka? Choćby po to, by przekonać się, że wbrew pozorom wcale go dobrze nie znaliśmy. Przygotowując Dzienniki do druku po raz pierwszy, wydawcy pośmiertnej spuścizny pisarza znacz...
Józef K., oskarżony bez podania zarzutów, to nie żaden skromny urzędnik ani człowiek bez winy ? choć tak się zwykło czytać Proces. Siła, która niszczy karierę i życie ambitnego...