Opowieść o Julku – niezłym ziółku. O budowaniu bardzo skomplikowanych, do niczego niesłużących maszyn i urządzeń. O hodowli zaskrońców w pudełku, zaklinaniu kamieni i… ni...
Chociaż gwiaździsta, leniwa noccichutko kusi: „Czas już pod koc”,to jednak w każdym zakątku miastajest ktoś, kto nie śpi. Nie śpi i basta!Na przykład Zdzicho (to...
Co to jest nosówka? Niektórym słowo to od razu skojarzy sie z chorobą psa, inni odpowiedzą, że to coś co pewnie ma związek z nosem. I słusznie! Nosówki od których...
A co to jest kawka? Napój? Nieprawda! Bo czy ktoś widział kiedyś napój z dziobem i skrzydłami?A pączek? Czy wszystkie pączki są słodkie i polane lukrem? Nieee.... Te, któ...
Opowieść o Julku – niezłym ziółku. O budowaniu bardzo skomplikowanych, do niczego nie służących maszyn i urządzeń. O hodowli zaskrońców w pudełku, zaklinaniu kamieni i… n...
Ktoś jest ciekaw, jak powstała ta książka? Proszę bardzo, oto przepis:wziąć sto trzydzieści pięć szerokich uśmiechów,dodać do nich pęczek drobno posiekanych rymów,do...
Ktoś jest ciekaw, jak powstała ta książka? Proszę bardzo, oto przepis:wziąć sto trzydzieści pięć szerokich uśmiechów,dodać do nich pęczek drobno posiekanych rymów,do...
Czy ktoś z Was widział zęby zięby? A może tańczył cza-czę z praczem? Albo dziurkaczem robił dziurki w dżemie? Jeżeli chcecie się przekonać, jak to możliwe, uruchomcie wyobraźnię, „rozgrzejcie...
"Dranie w tranie, czyli wiersze trudne niesłychane" to zbiór tekstów, których czytanie i nauka będzie okazją do zabaw językowych w obszarze głosek dźwięcznych i bezdź...
"Dranie w tranie, czyli wiersze trudne niesłychane" to zbiór tekstów, których czytanie i nauka będzie okazją do zabaw językowych w obszarze głosek dźwięcznych i bezdź...
Świat aż się roi od byków. Pół biedy, jeśli taki byk ma rogi i pasie się na łące. Gorzej, kiedy nie ma ani rogów, ani nawet łat, a zamiast brykać w koniczynie poprzez nasze sło...
"Trzeszczyki" to takie teksty, których głośne czytanie może się skończyć złamaniem, zwichnięciem, a w najlepszym razie zasupłaniem języka.Czytanie po cichu grozi wybuchem abs...
Banialuki – jak na banialuki przystało – są książką psotną, rozbrykaną i nie całkiem poważną. Autorka wybrała do niej wyrazy dziwne, śmieszne albo po prostu nietypowe. Oprócz sł&...