Słoń zbiór opowiadań - Outlet
Wy nam mówicie: Europa. A tu, co postawimy mleko na kwaśne, to skądś wyłażą karzełki i szczają nam do garnków. Raz stara Glusiowa się obudziła całkiem zlana potem. Patrzy - a tu na pierzynie kredyt maluśki siedzi, co go jeszcze przed wyborami przyznali na wybudowanie mostku, a zaraz potem umarł bez ostatniego pocieszenia - siedzi, cały zielony, śmieje się i dusi. Baba w krzyk. Ale nikt nawet z domu nie wyjdzie. A bo to zawsze wiadomo, kto krzyczy?
Fragment opowiadania "Z ciemności"
Słoń
Z ciemności
Imieniny
Chcę być koniem
Cichy współpracownik
Dzieci
Proces
Łabędź
Mały
Lew
Przypowieść o cudownym ocaleniu
Monolog
Żyrafa
O księdzu proboszczu i orkiestrze strażackiej
Żal
Pomnik żołnierza
Tło epoki
W szufladzie
Fakt
Wyznanie o Zygmusiu
Przygoda Dobosza
Spółdzielnia "Jeden"
Peer Gynt
Listy z domu starców
Ostatni husarz
Koniki
Poezja
Droga obywatela
Z gawęd wuja
Pastor
Życie współczesne
Zdarzenie
W podróży
Sztuka
Zakochany gajowy
Wiosna w Polsce
Sjesta
Weteran piątego pułku
Sceptyk
Kronika oblężonego miasta
Złote myśli i sentencje