Bieszczady miały być dla Wiktora Forsta azylem. Zaszył się w niewielkiej wsi, znalazł wikt i opierunek u starej kobiety, w zamian zajmując się jej gospodarstwem i podupadającą chatą. Zostawił wszys...
Bieszczady miały być dla Wiktora Forsta azylem. Zaszył się w niewielkiej wsi, znalazł wikt i opierunek u starej kobiety, w zamian zajmując się jej gospodarstwem i podupadającą chatą. Zostawił wszys...