Dziennik Tischnera jest zjawiskiem wyjątkowym. Rzadko mamy okazję poznać wybitnego myśliciela w momencie rodzenia się jego zainteresowań i fascynacji. W chwili, gdy dopiero kształtuje się jego powo...
Kalibabka, Szpicbródka, Sergiusz Piasecki, Tata Tasiemka, Zdzisław Najmrodzki, Józef Łokietek, ojciec Damazy Macoch…Tym razem autor bestsellerów Sławomir Kop...
Kalibabka, Szpicbródka, Sergiusz Piasecki, Tata Tasiemka, Zdzisław Najmrodzki, Józef Łokietek, ojciec Damazy Macoch…Tym razem autor bestsellerów Sławomir Kop...
Zbigniew Cybulski, Edward Stachura, Wiesław Dymny, Teresa Tuszyńska – ich świetnie zapowiadające się kariery zniszczyło burzliwe życie prywatne, alkohol i często tragiczna, przedwczesna śmier...
Zbigniew Cybulski, Edward Stachura, Wiesław Dymny, Teresa Tuszyńska – ich świetnie zapowiadające się kariery zniszczyło burzliwe życie prywatne, alkohol i często tragiczna, przedwczesna śmier...
Wierność i okrucieństwo, melancholia i nadzieja, różne koncepcje cielesności, spór między pięknem, dobrem i prawdą – oto niektóre tematy zebranych w niniejszym tomie szki...
Wierność i okrucieństwo, melancholia i nadzieja, różne koncepcje cielesności, spór między pięknem, dobrem i prawdą – oto niektóre tematy zebranych w niniejszym tomie szki...
My ich znamy jako wielkich artystów, bliskich doskonałości. A one, żyjąc w cieniu sławnych mężów, widziały na co dzień wszystkie ich słabości, lęki, niedoskonałości natury. Przymykały...
My ich znamy jako wielkich artystów, bliskich doskonałości. A one, żyjąc w cieniu sławnych mężów, widziały na co dzień wszystkie ich słabości, lęki, niedoskonałości natury. Przymykały...
Żadna inna epoka w historii naszego kraju nie zanotowała podobnej eksplozji talentów jak dwudziestolecie międzywojenne.Pisali wówczas najwybitniejsi literaci z Reymontem, ...
Filozofia dramatu to ważne dzieło w dorobku ks. Tischnera i w ogóle jedna z najważniejszych i najciekawszych polskich książek filozoficznych. Autor usystematyzował w niej swoje wcześniejsze ...
Malarstwo ostatnich dekad istotnie nie zawiera nic, to doprawdy "mniej niż zero", więc można się cieszyć, że nie istnieje malarski Nobel. Regulaminowo nagradzano by co roku jakąś miernotę...
Malarstwo ostatnich dekad istotnie nie zawiera nic, to doprawdy "mniej niż zero", więc można się cieszyć, że nie istnieje malarski Nobel. Regulaminowo nagradzano by co roku jakąś miernotę...