Dobrze się stało, że zebrano wreszcie jego teksty o Galicji sprzed stu lat, bo możemy się w nich przeglądać do woli. Polacy u Haška są śmieszni jak dobry wojak Szwejk. Tylko że oni żyją ułud...
Oto co na okladce pisze o tej książce Aleksander Kaczorowski „Kłaniam się, jestem pisarz Jaroslav Hašek z Pragi i prosiłbym o coś na obiad i gdybyście państwo mieli jakieś spodnie&hell...