Autor proponuje rozważania o relacjach muzyki i świata dźwięków ze sztukami wizualnymi – malarstwem, grafiką i rzeźbą – jako opis sojuszu niemożliwego. Dzieje nierozłączności muzyki i plastyki jawią się jako sekwencja nieosiągalnych połączeń, a jednocześnie nieustannie podejmowanych prób, nasilających się w okresie romantyzmu, a zwłaszcza na przełomie XIX i XX wieku. Czy opisywane tu próby wielkich europejskich artystów nie powiodły się, skoro – paradoksalnie właśnie – twórczy wysiłek doprowadził do ujawnienia niemożności połączenia obrazu i dźwięku? Unikając jednoznacznej odpowiedzi, Andrzej Pieńkos omawia poszukiwania, ich okoliczności artystyczne, społeczne, osobiste, pozwalające pełniej rozumieć paradoks sztuki, a może również istotę nowoczesności.
******
He Dared to Paint the Voice. On Eternal or Perhaps Only Modern Analogy
The author proposes reflections on the relations of music and the world of sounds with visual arts – painting, graphics and sculpture – as a description of an impossible alliance. Avoiding an unambiguous answer, he discusses the search for such relations, their artistic, social and personal circumstances, which allow us to understand the paradox of art and the essence of modernity more fully.
I. Wstęp 7 Możliwe i niemożliwe związki muzyki i sztuk wizualnych. W poszukiwaniu tematu 9Rozdział 1. Głos w obrazie. Klątwa Marsjasza, czyli luźne uwagi o kłopotach sztuki XIX wieku 37 Rozdział 2. Próba Félixa Vallottona. Instrumenty muzyczne, znaki ciszy, bezgłośne obrazy 59 Rozdział 3. „Jak jakiś potężny poemat…”. Niemożliwy pomnik Beethovena? 81 Rozdział 4. Eksperyment egzystencjalny Arnolda Schönberga. Malarstwo zamiast muzyki? 105 Bibliografia 125 Summary 131 Indeks osób 137 Spis ilustracji 143