Czy możliwe jest dziś utrzymywanie równowagi, a jeśli tak, to dzięki czemu? Jakie są strategie jej zachowywania w świecie, który nieustannie nas z niej wytrąca przez swoje niekonsekwe...
The butchered bodies of a young woman and her maid are discovered in a train-carriage. The dreadful slashes to their stomachs are rendered even more awful by the bizarre presence of scorpions, writ...
Breslau, 1919: the hideously battered, naked bodies of four sailors are discovered on an island in the River Oder. As he pieces together the elements of this brutal crime, Criminal Assistant Mock c...
Incydentologia to propozycja namysłu nad nową sytuacją, w jakiej toczy się dziś nasze życie. Tworzy ją ogromna złożoność świata, skutkująca dużą skalą i intensywnością przez nikogo nieplanowanych z...
Publikacja prezentuje nowe podejście do szeroko rozumianego zjawiska fotografii oraz jego wpływu na kształtowanie zjawisk społecznych i kulturowych. Autorzy kładą nacisk na pomijane dotąd obszary f...
Handmade. Praca rąk - to pozycja, która powinna zaciekawić dosłownie każdego. Teksty zawarte w czterech rozdziałach (Po co komu ręce, Ręczna robota. Samemu się nie oprzesz i Nowoczesne trady...
Fenomen społeczny - ignorowany przez władze miejskie, ale także przez badaczy społeczeństwa obywatelskiego. Składają się nań codzienne i prozaiczne działania mieszkańców, którzy przeo...
Fenomen społeczny - ignorowany przez władze miejskie, ale także przez badaczy społeczeństwa obywatelskiego. Składają się nań codzienne i prozaiczne działania mieszkańców, którzy przeo...
Translated from the Polish by Danusia Stok, this is the 4th mystery featuring Eberhard Mock, set during WWII. Mock tracks a killer with a murderous taste for human flesh.
Przedmioty są ważne nie tylko w roli małych pomocników, w pełni poddanych naszej woli. Są też istotne jako przeszkody stające nam na drodze, jako obiekty wyślizgujące się nam z rąk i je rani...
Przedmioty są ważne nie tylko w roli małych pomocników, w pełni poddanych naszej woli. Są też istotne jako przeszkody stające nam na drodze, jako obiekty wyślizgujące się nam z rąk i je rani...