Maks ma wózek. Niebieski. Wkłada do niego misia, auto, piłkę, ciastko i pieska. Z wózka wypadają po kolei wszystkie zabawki, a piesek grzecznie je przynosi. Tylko gdzie się podziało c...
Bolusiowi urodził się braciszek. Boluś chciał. No i ma. Braciszek całymi dniami ssie smoczek. A Bolusiowi nawet nie wolno spróbować. Ma już dość braciszka. Wolałby smoczek.
Maks ma auto. Czerwone. A Lisa nie ma auta… Bitwa o auto kończy się płaczem. Całe szczęście do akcji wkracza mama. Niesie coś zielonego…Każda książeczka o Maksie to ...
Maks ma pieluszkę. Na pupie. Ale nie ma to jak siusiać na podłogę! Za to piesek – bardzo chętnie posiusia w pieluszkę. Tylko co na to mama?Każda książeczka o Maksie to pełne drama...
Maks ma misia. Ukochanego. Jak wyrazić mu swoje uczucia? Można dać mu buzi. A może polizać go albo ugryźć? Nagle - miś wpada do nocnika! Całe szczęście w pobliżu jest piesek, który biegnie m...