Prawie 25 lat po Igle Ken Follett znów napisał genialny thriller szpiegowski! „Entertainment Weekly“ Rok 1958. Środek zimnej wojny. Początek wyścigu kosmicznego między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim. Satelita Explorer I to dla Amerykanów szansa na wysunięcie się na prowadzenie w tym szaleńczym współzawodnictwie. Tymczasem na podłodze toalety na waszyngtońskiej Union Station budzi się mężczyzna, który nie wie, ani jak się tam znalazł, ani jak się nazywa. Nie wie o sobie nic. Bez pamięci, bez grosza w kieszeni, mając tylko mgliste wskazówki, próbuje się dowiedzieć, kim jest i co się z nim stało. Wkrótce zaczyna podejrzewać, że jego zanik pamięci nie był przypadkiem. Ktoś mu w tym pomógł. Tylko, na miłość boską, dlaczego?!