Nie trzeba wyruszyć do Konga, żeby odnaleźć własne „Jądro ciemności”. Ta opowieść zaczyna się od zagadki. Dlaczego pisarz Max Cegielski omijał łukiem żydowski cmentarz w Ust...
Nie trzeba wyruszyć do Konga, żeby odnaleźć własne „Jądro ciemności”. Ta opowieść zaczyna się od zagadki. Dlaczego pisarz Max Cegielski omijał łukiem żydowski cmentarz w Ust...